W poniedziałek do punktualnie przybyłych pielgrzymów podjechał autobus, do którego pomagali sobie wzajemnie wsiąść by móc wyruszyć i realizować plan podróży.
Pierwszym przystankiem był Brzeg, gdzie zwiedzaliśmy Kościół Podwyższenia Krzyża i dziedziniec zamku brzeskiego. Tam dołączył się do nas i długo nam towarzyszył miejscowy niepełnosprawny. Następnym etapem podróży było Opole,gdzie planowaliśmy zobaczyć scenę teatru festiwalowego (niestety przygotowania do imprezy wykluczyły zwiedzanie), katedrę opolską oraz starówkę. Po obiedzie w Pizza Hut i pysznych lodach o wyszukanych smakach ( Ewa: czekoladowo - chałwowe, Paulina: smerfowo -malinowe :)) kontynuowaliśmy podróż aż do Kamienia Ślaskiego, gdzie zwiedzaliśmy ośrodek rekreacyjno rehabilitacyjny opolskiego Caritasu. Pieknie utrzymany park zamieszkały przez kaczki krzyżówki i starannie wyremontowane budynki wszystkim sie podobaly. Pod wieczór dotarlismy na Jasną Górę, gdzie ulokowalismy sie w domu Pielgrzyma im.Jana Pawła II i na koniec pobieglismy do Sanktuarium Królowej Polski. Czarna Madonna lśniła szczególnym blaskiem wśród czarnych kamieni ołtarza. na koniec obraz skrył się pod srebrzysto - złotą "kurtyną" i my zmeczeni, ale zadowoleni udalismy się na spoczynek.
Następnego dnia ogladaliśmy piekna barokową drogę krzyżową przy murach klasztornych i skarbiec klasztorny, gdzie wśród klejnotów, zegarków, monstrancji, kielichów i innych precjozów sporo miejsca zajmowały haftowane ornaty (najstarszy z XIV w. Żartowałam,że takie będziemy wyszywać podczas zajęć warsztatowych :)
Odwiedziliśmy też remontowaną bazylikę N.M.P, sale rycerską klasztoru Paulinów i sanktuarium maryjne.
Nadszedł czas powrotu do domu. Jeszcze po drodze odwiedziliśmy za Opolem skansen wsi opolskiej,gdzie zachwycaliśmy się zaradnością i pomysłowością przodków i mogliśmy podziwiać ich wytwory. na koniec wspólne fotografie pod młynem i Kościołem a potem prosto do Legnicy. Teraz został nam czas na refleksje i rozpamiętywanie.
Teresa Jarzembowska - Karagiorgis